Bogatszy w pomarańczowym kolorze

niedziela, marca 29, 2015

Bogatszy w pomarańczowym kolorze

Komplecik w jesiennych kolorach okazał się za skromny, więc powstał następny w pomarańczowym kolorze. Ładny?





  


   


Początek przygody z turkiem

poniedziałek, marca 23, 2015

Początek przygody z turkiem

Podchodziłam do niego kilka razy i zawsze rezygnowałam. Zawsze myślałam, że jest to takie skomplikowane, że nie dla mnie. A okazało się, po bliższym poznaniu, że turek jest nieszczególnie skomplikowany.
Sposób szydełkowania sznura tureckiego jest nieco inny, szybszy, niestety nawlekanie wciąż tak samo pracochłonne jak przy sznurach szydełkowych. Powstał już następny (kiedyś pokażę), ale przez to, że jest prostszy jakoś nie ujął mojego serca. Już chyba tak mam, że muszę się napracować żeby być hepi :-)




Super duo, kryształ, złoto i hematyt

niedziela, marca 15, 2015

Super duo, kryształ, złoto i hematyt

Bransoletka wypleciona w klasycznej formie. Niezwykłe elegancka, pełna blasku wykonana z przeźroczystych kryształów, złota i hematytu.








Bursztyn

czwartek, marca 05, 2015

Bursztyn

Dzisiaj post o pewnym wyzwaniu, którego się podjęłam.
Po raz kolejny dostałam koraliki do przerobienia. A strasznie nie lubię przeróbek rzeczy, których ja nie stworzyłam, bo nigdy nie wiem czego się spodziewać.
A więc, znajoma poprosiła mnie o przerobienie starego naszyjnika z bursztynów. Był to zwykły pojedynczy długi sznur naniziany na żyłkę. Koleżanka prosiła aby naszyjnik był bez zapięcia i na sznurku oraz przesłała mi zdjęcia prezentujące jej propozycje.

Kurcze, bursztyn okazał się bardzo kruchy i pękał mi przy nawlekaniu, ale te które udało się uratować i przerobić dostały drugie życie. Trwało to dość długo, lecz najważniejsze że właścicielce nowy sznur bardzo się spodobał.
Dziękuje za czekoladki :-)

Troszkę bursztynów jeszcze zostało, więc w przyszłości powstanie bransoletka do kompletu czym nie omieszkam się Wam pochwalić.

Oto efekt moje pracy:

Tak wygląda stworzony przeze mnie naszyjnik.



Tak wyglądał przed przeróbką:
Sznur przed przeróbką

I reszta zdjęć przerobionego naszyjnika.




Dziękuję wszystkim, którzy zajrzeli na mojego bloga, szczególnie dziękuję stałym bywalcom oraz witam nowych.
Acha, i zawsze jest miło dostać jakiś komentarz, choćby tyci tyci :-)
Kolor roku 2015: Marsala!

środa, marca 04, 2015

Kolor roku 2015: Marsala!




Od ponad 20 lat, Instytut Kolorów Pantone, jest uważany za światowy autorytet w kwestii barw, rokrocznie wyznaczając tendencje kolorystyczne w modzie. Każdego roku firma Pantone wybiera spośród swojej skali jedną dominującą barwę, która jest brana pod uwagę w projektowaniu mody, wnętrz, makijażu, dekoratorstwie i wzornictwie, która opanuje nasze ulice w nadchodzącym roku. W 2015 r. wytypowana przez nich barwa to kolor o nazwie Marsala.





Jest to dość intrygujący odcień brudnego bordo z delikatną domieszką brązu, czyli przybrudzone bordo taki jakby rdzawy, ciemny odcień miedzi. Odcień bardzo wyrafinowany i niejednoznaczny. Ten czerwono – brązowy kolor jest bogaty i zmysłowy, a jednocześnie mocno związany z paletą kolorów ziemi, czyli naturalny. To nierzucająca się w oczy, niepozorna barwa, która swoją nazwę wzięła od włoskiego wina.






Barwa ta ma kojarzyć się bogactwem, spełnieniem, siłą, klasą i elegancją. Marsala ma wzbogacać umysł, ciało i duszę, wypływać na zaufanie i stabilność. Jest to kolor, który można miksować z tymi, które już mamy. Marsala może być tylko akcentem, a nie głównym kolorem.


W ubiegłym roku kolorem przewodnim była fioletowa orchidea, dwa lata temu – szmaragd, więc w porównaniu z ubiegłoroczną elektryzującą orchideą, ta barwa faktycznie ma szanse zaistnieć zarówno w modzie jak i urodzie! Jak dla mnie to świetny wybór i o wiele lepszy niż w latach ubiegłych.


Idąc na zakupy warto zwrócić uwagę na ten odcień, gdyż będzie on dominował w modzie, makijażu i wystroju i należy się spodziewać, że ten odcień będzie bardzo widoczny w 2015 roku.

Nie jest to znowu aż takie nowe odkrycie, bo Marsala od lat jest używana w przemyśle kosmetycznym. Pomadki, cienie i lakiery do paznokci w tym kolorze nie są nowością. Pasuje do wielu odcieni skóry, koloru oczu i włosów. Zwłaszcza, że świetnie komponuje się z szarościami, czernią i beżami.




Świetnie sprawdza się na paznokciach, sukienkach ale też jako element dekoracji w domu. Z powodzeniem można go stosować go pod postacią dodatków:  biżuteria, torebka, apaszka, buciki :-), krawat, mucha, jak również, jako kolor dominujący: sukienka, marynarka, spódnica, koszula.




Marsala to kolor zarówno dla Pań, jak i Panów. Sprawdzi się w zestawach codziennych, wieczorowych, oficjalnych i do pracy. Warto jednak pamiętać, by w zależności od okoliczności, stosować go w odpowiedniej ilości i w odpowiednim elemencie stylizacji.






Doda elegancji do każdego pomieszczenia, sprawdzi się z matowym lub błyszczącym wykończeniem w neutralnych kolorach, w tym cieplejsze beże i szarości. Naturalne wpasuje się w kuchni i jadalni, szczególnie w dodatkach w kwiatowe wzory na obrusach, serwetach, podkładkach oraz pościeli i narzutach. Marsala wywołuje również poczucie ciepła i może być świetnym kolorem głównym salonie.




I przede wszystkim dla tej barwy jest miejsce w świecie biżuterii, ponieważ jest to naturalna barwa, należąca do palety kolorów ziemi, a jej odpowiednik można znaleźć w naturalnych kamieniach szlachetnych.



Najbardziej zbliżonym do koloru Marsala, jest kolor granatu, który przybiera różne odcienie czerwieni.
Już kupiłam koraliki w tych odcieniach więc spodziewajcie się niedługo u mnie cacuszek z tym kolorkiem.

Pozostaje tylko pytanie: czy marsalę będziemy chętnie nosić w sezonie wiosna-lato 2015?

A Wy widzicie się w tym kolorze?


A oto paleta barw na wiosna - lato 2015.













Copyright © 2017 Przeplatam