Kolorystyka i styl tego naszyjnika kojarzy mi się z gorącą Hiszpanią, tańcem i wieczorną randką przy lampce wina. Zanim powstał ten naszyjnik najpierw były dwie bransoletki. Pierwsza ze srebrnymi kryształami, jak znajdę zdjęcia to pokażę. Druga w komplecie z tym naszyjnikiem, ale zdjęć niestety jakoś nie cykałam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz